Jest! Moje pierwsze zdjęcie z obserwatorium PixelSkiesAstro w Castillejar. Przedstawia niezwykły kosmiczny obiekt – IC 443, znany również jako Mgławica Meduza. To pozostałość po supernowej, czyli kosmicznej eksplozji gwiazdy, która miała miejsce około 30 000 lat temu, w odległości około 5 000 lat świetlnych od nas, w gwiazdozbiorze Bliźniąt. Mgławica ta ma charakterystyczny, „poszarpany” i włóknisty kształt, przypominający macki meduzy. Wynika to z tego, że fala uderzeniowa po wybuchu supernowej napotkała na swojej drodze gęste obłoki molekularne – kosmiczny gaz i pył. Zderzenie spowodowało powstanie złożonych struktur i filamentów, które dziś możemy podziwiać na zdjęciach.
Astrobin: https://app.astrobin.com/i/95i2l5


IC 443 składa się głównie z zjonizowanego wodoru (Hα), helu, tlenu oraz cięższych pierwiastków, które powstały w końcowych etapach życia masywnej gwiazdy. Wybuch supernowej rozrzucił te pierwiastki po okolicy, wzbogacając materię międzygwiazdową – z której w przyszłości mogą powstać nowe gwiazdy i planety. Mgławica Meduza to nie tylko piękny obiekt na niebie – to także ważny obszar badań nad oddziaływaniem fali uderzeniowej supernowej z otaczającą materią. Dzięki obserwacjom w zakresie radiowym, rentgenowskim i optycznym, astronomowie badają procesy, które zachodzą podczas takich kolizji. Co ciekawe, w centrum mgławicy znajduje się prawdopodobnie pulsar – szybko wirująca gwiazda neutronowa, będąca pozostałością po rdzeniu eksplodującej gwiazdy.
IC 443 to doskonały przykład, że śmierć gwiazdy oznacza jednocześnie początek nowego cyklu. Materia wyrzucona w eksplozji zasila przestrzeń międzygwiazdową, z której kiedyś mogą powstać nowe gwiazdy, planety, a może nawet życie.