Zmiany klimatu zaczynają być odczuwalne w każdym aspekcie życie. Nie kończące się pochmurne dni i noce w okresie zimowym stały się prawdziwym koszmarem i będzie to raczej standardem w kolejnych latach. Ostatni noc to dla mnie pierwsza od wielu miesięcy szansa na spoglądanie w gwiazdy i możliwość ustawienia teleskopu do zdjęć. Obiektów do fotografii jest wiele ale moim wyborem była mgławica emisyjna Rozeta. To nie jest najlepszy czas na fotografowanie tej mgławicy. Zlokalizowana w widocznym pasie Drogi Mlecznej w konstelacji Jednorożca, znajduje się dość nisko nad horyzontem (około 40 stopni) i szybko ucieka z pola widzenia razem z towarzyszącym jest gwiazdozbiorem Orionem.
Znajdziecie ją pod tym adresem RA: 06h 33m 45s DEC: +04° 59′ 54″
NGC2237 to mgławica emisyjna rejestrowana w paśmie wodorowym H-alpha. Odległość od Ziemi ok 5200 lat świetlnych, średnica ok 65 lat świetlnych. Zdjęcie powstało po złożeniu i kalibracji 30 klatek w ekspozycji 300s z użyciem filtra Astronomik Ha 6nm.